Przepisy budowlane z roku na rok stają się coraz bardziej restrykcyjne jeśli chodzi o efektywność energetyczną budynku. Wszystko po to, by nowobudowane obiekty były jak najprzyjaźniejsze dla środowiska. Jednak warto wiedzieć, że wysoki poziom efektywności energetycznej przekłada się bezpośrednio także na koszt utrzymania domu. Im więc niższy wskaźnik EP (roczne zapotrzebowanie na nieodnawialną, pierwotną energię w odniesieniu do metrażu wnętrz o zmiennej temperaturze powietrza), tym po prostu w naszych portfelach zostaje więcej. Ale jak ma się do tego klimatyzacja? Czy dobry, energooszczędny klimatyzator sprawi, że omawiany wskaźnik będzie znajdował się na bardziej zadowalającym poziomie?

Czy energooszczędne klimatyzatory wpływają na poziom efektywności energetycznej budynku?

Jest kilka kwestii, które w pierwszej kolejności wymienia się jeśli mowa o efektywności energetycznej obiektów. Wśród nich główne miejsce zajmuje izolacja cieplna ścian, podłóg i dachów. To bowiem przez nie ucieka najwięcej ciepła. Gdy te prace mamy już za sobą, warto pomyśleć o oknach i drzwiach mających odpowiedni współczynnik przenikania ciepła U oraz o dobraniu odpowiednich systemów grzewczych i chłodzących.

Do tej ostatniej, chłodzącej grupy produktów zaliczane są między innymi klimatyzatory. Wybierając je koniecznie patrzmy na ich efektywność energetyczną czyli to, jaki jest stosunek wytwarzanej przez urządzenie energii chłodniczej (i cieplnej, jeśli klimatyzator posiada funkcję grzania) do ilości energii przez nie wytwarzanej. Decydując się na najlepsze pod tym kątem rozwiązania otrzymamy urządzenie o dużej wydajności które jednocześnie zużywa możliwie niewiele energii.

Jeśli trzeba by było podsumować to tak, klimatyzator wpływa na efektywność energetyczną domu. Choć oczywiście robi to w mniejszym stopniu niż na przykład odpowiednio ocieplone przegrody budynku.

Ocena efektywności energetycznej urządzeń klimatyzacyjnych – czy jest konieczna?

Warto wiedzieć, że zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 2014 r. o charakterystyce energetycznej budynków każdy system klimatyzacyjny mający moc powyżej 12 kW musi co pięć lat być poddany okresowej kontroli w skład której wchodzi ocena jego efektywności energetycznej.

Oczywiście, w wielu domach czy mieszkaniach klimatyzacja ma moc mniejszą: przyjmuje się, że 1 kW chłodniczej mocy przypada na 10 m2 powierzchni, a więc moc 12 kW przypada na 120 m2 powierzchni. Co jednak ważne, od ogólnej powierzchni budynku należy odjąć tu powierzchnię kotłowni, garderoby, kuchni czy części wspólnych. Jeśli więc Twój budynek po wspomnianych wyłączeniach ma powierzchnię równą 120 m2 lub od niej większą i na całej jego przestrzeni zainstalowałeś system chłodzący, musisz pamiętać o tym ustawowym wymogu któremu poddani są zarządcy bądź właściciele danej nieruchomości. Ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie temu, abyś nawet w mniejszych systemach chłodzących taką ocenę wykonywał, a dokładniej by wykonywał ją zatrudniony przez Ciebie specjalista posiadający odpowiednie uprawnienia.

Jak sprawdzić wydajność klimatyzacji przed zakupem?

Chcesz by w Twoim domu zainstalowana została klimatyzacja energooszczędna? Zastanawiasz się jak znaleźć urządzenie które najlepiej wypada pod kątem efektywności energetycznej? By cieszyć się najbardziej optymalnym rozwiązaniem przed zakupem zajrzyj do etykiety energetycznej urządzeń które Cię interesują. Znajdziesz w niej dwa współczynniki sezonowej sprawności energetycznej: SEER oraz SCOP. Pierwszy z nich mówi o wydajności dla trybu chłodzenia, zaś drugi – dla trybu grzania.

W katalogach producentów możesz znaleźć także inne wskaźniki efektywności energetycznej klimatyzatora. Są to EER i COP które jeszcze jakiś czas temu znajdowały się na etykietach energetycznych. Podobnie jak przy SEER i SCOP są to wskaźniki dla trybów chłodzenia oraz grzania. Im wyższy jest ich poziom, tym efektywność energetyczna klimatyzatora jest wyższa.

Wszyscy na pewno kojarzą, że na etykietach energetycznych urządzeń elektrycznych (nie tylko klimatyzatorów, ale też na przykład pralek, lodówek czy telewizorów) znajdują się oznaczenia od A do G. Są to tak zwane klasy energetyczne mówiące o tym, ile prądu zużywa dane urządzenie. Co istotne, w klasie A wyróżnia się także dodatkowe klasy A+, A++ oraz A+++ z czego klasa A+++ świadczy o najlepszym wyniku.

Funkcje klimatyzacji pozwalające oszczędzać energię

Coraz więcej osób zastanawia się nad tym, jak ekonomicznie używać klimatyzacji. Na szczęście producenci wprowadzają liczne funkcje pozwalające ułatwiać tę kwestię.

Pierwszą z takich technologii jest tak zwana technologia Inverter. Dzięki niej zapewniona jest zmienna prędkość obrotowa wentylatora oraz sprężarki. Mówiąc inaczej: technologia Inverter sprawia, że sprzęt płynnie dopasowuje wydajność swojej pracy do tego, jakie warunki aktualnie panują w wybranym pomieszczeniu. Uzyskujemy tu więc mniejszy poziom zużycia energii przy jednoczesnym zachowaniu dużej wydajności sprzętu.

Ostatnia z powszechnie występujących funkcji oszczędnościowych to programator pracy klimatyzatora. Możemy w nim ustawić czas automatycznego włączania się i wyłączania sprzętu chłodzącego czy moc z jaką ma ono schładzać w danym czasie.

Klimatyzator a ulga termomodernizacyjna

Mimo tego, że wydajność klimatyzacji zainstalowanej w naszym domu wpływa bezpośrednio na efektywność energetyczną budynku, niestety kosztów związanych z jej instalacją nie możemy sobie odliczyć w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Wszystko dlatego, że tego typu urządzenia nie są uwzględnione w zamkniętym katalogu wydatków które kwalifikują się do takiej właśnie ulgi. Taki stan rzeczy potwierdzają opinie Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (KAS) oraz Ministerstwa Finansów. Klimatyzacja nie jest uwzględniona w katalogu zamkniętym wydatków kwalifikujących się do ulgi termomodernizacyjnej. Ministerstwo Finansów oraz Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej potwierdzają, że w związku z tym zakup i montaż klimatyzacji nie podlega odliczeniu w ramach tej ulgi.

Warto jednak wiedzieć, że na klimatyzatory z funkcją grzania można dostać dotację w ramach programu “Czyste Powietrze” która pokryje nawet do 100% wszystkich kosztów kwalifikowalnych w programie.